"Nic nie może trwać wiecznie" - Pożegnanie

Po przeliczeniu wszystkich głosów wyszło, że ja i Agata odchodzimy z bloga. Tak samo jak druga blogerka muszę pożegnać się z blogiem. To już mój ostatni post jaki piszę na blogu Świat Disneya & Violetty. Na sam koniec tej miłej przygody z blogowaniem chciałabym się z wami pożegnać i napisać wszystko co czuję. Podziękuję i... pa ♥ 

 

 Cała historia:

Dostałam się tutaj przez nabór, który był organizowany na blogu. Po krótkich przemyśleniach redaktorki postanowiła mnie zaprosić do współpracy. Była to połowa lutego. To tak blisko, ale jednak daleko. Pierwszy post był trudny. Bałam się, ze mnie nie polubicie i nie będziecie czytać moich postów, ale było inaczej. Zyskał on 7 komentarzy. Dalej było podobnie. Mój najlepszy post zyskał ponad 100 wyświetleń za co serdecznie dziękuję. Po dość krótkim czasie zauważyłam, ze mnie polubiliście. Tak właśnie co dzień starałam się dla was coś "wygramolić". Były te trudne jak i proste chwile. Często nie miałam czasu, czekały sprawdziany, kartkówki, a ja zamiast się uczyć robiłam coś innego. Tak właśnie było do pewnego czasu, w końcu postanowiliście mnie i Agatę "wyżucić" z bloga. Stało się. Choć jest mi to bardzo smutno mówić to... smutno mi i to nawet nie wiecie jak bardzo :(

Przede wszystkim dziękuję:

-Emilce za daną mi szansę pisania. Gdyby nie ona nic bym nie osiągnęła. Nauczyła mnie wielu rzeczy, o których nawet nie wiedziałam.

- Agacie, za całą pomoc przy blogowaniu. Pomogła mi wybrać tematy postów oraz zawsze pocieszała w smutnych momentach. Choć nasza pierwsza relacja nie była dość dobra, zmieniło to się. Pamiętam jak pierwszy raz redaktorka napisała pod moim postem wszystkie uwagi, a dzień później dołączyła do bloga. Nie byłam z tego powodu szczęśliwa, ale miło ją powitałam, a później złapałyśmy dobry kontakt. Myślę, że przez to odejście nie stracimy tego co było dotychczas.

- Moim przyjaciołom i rodzinie. To właśnie oni często czytali moje posty aby mnie wesprzeć i pomagali czasem je pisać.

- Czytelnikom, ponieważ to dzięki wam przyszłam i odeszłam z tego bloga. To przecież wy jesteście czytelnikami i wy o tym decydujecie co będziecie czytać. Wiele osób nie chciało tego, ale niestety stało się. To właśnie wy czytaliście moje posty i komentowaliście. Za wszystko dziękuję :)
- Dziękuje za wszystkie wyświetlenia. Liczne pytania na asku, za miłe słowa oraz za te, które motywowały mnie.

Jak wiecie mam własnego bloga, którego możecie odwiedzić. nie jest ona, aż tak dobry jak blog Emilii lub ten, który założyła niedawno Agata. Tu macie link: Violetta, Moda i Uroda 

Dziękuję za każdy komentarz, przeczytanie posta to wszystko dzięki wam.  Choc zrobiłam coś nie tak to właśnie przez to nadal kilka osób mnie lubiło. 

Do zobaczenia !!!