Aktorski Kopciuszek- W kinach od 13 marca!- Poznajcie go blirzej

‘Nasz Kopciuszek to twarda sztuka’

Twórcy nowego „Kopciuszka” musieli zmierzyć się z legendą. Bohaterkę baśni znanej milionom ludzi na całym świecie zwykło się postrzegać jako biedną sierotkę, której życie stało się sensowne dopiero za sprawą księcia. Lily James – wschodząca gwiazda brytyjskiego kina, której wróży się dziś światową karierę – swoją znakomitą rolą w „Kopciuszku” zmienia utarty punkt widzenia. Jak mówi reżyser filmu, Kenneth Branagh: „Nasz Kopciuszek to twarda sztuka!”.

Pamiętacie Kopciuszka, bajkę która dodarła do głębi serc milionów dzieci?

Teraz przygotujcie się na coś nowego, albowiem już 13 marca do kin wchodzi nowa, filmowa wersja Kopciuszka!

Jesteście zainteresowani owym filmem? Więc zapraszam do posta!

Mam nadzieję, że post wam się spodoba, znalazły tam się wypowiedzi bohaterów, projektantów sukni i wiele więcej informacji na temat owej produkcji.

Owa produkcja „Kopciuszek” to adresowany do całej rodziny film fabularny inspirowany klasyczną baśnią o tym samym tytule. W najnowszej produkcji Disneya, w reżyserii nominowanego do Oscara® Kennetha Branagha („Thor”, „Hamlet”), zobaczymy jedne z najbardziej intrygujących aktorek współczesnego kina: Cate Blanchett w roli złej macochy i Helenę Bonham Carter jako dobrą wróżkę.

W filmie poznajemy historię Elli, której życie diametralnie zmienia się po niespodziewanej śmierci ojca. Wystawiona na łaskę i niełaskę bezwzględnej macochy i jej dwóch córek, dziewczyna staje się służącą, złośliwie nazywaną Kopciuszkiem…

Trochę na temat aktorki grająca główną rolę:

25-letnia Lily James, znana z roli w angielskim serialu „Downtown Abbey”, okazała się idealna do roli Kopciuszka. – Na pierwszy rzut oka Lily cechuje niemal dziecięca niewinność oraz radość z życia i odkrywania otaczającego świata. Równocześnie jest ona osobą bardzo inteligentną i dojrzałą emocjonalnie. Pozwoliło nam to zbudować wielowymiarową postać Kopciuszka – zdradza producent David Barron.

Co mówi Lily James, aktorka wcielająca się w role Kopciuszka na temat nowej produkcji?

Sama aktorka potraktowała możliwość zagrania jednej z ulubionych postaci bajkowych na świecie jako propozycję nie do odrzucenia. – To opowieść o wyjątkowej dziewczynie, o źródłach jej siły i umiejętności bycia dobrym i szczęśliwym mimo okrutnego losu – opowiada Lily James. – Kopciuszek ma w sobie pokłady wewnętrznego piękna. I to na nim, a nie powierzchownej urodzie ani karierze od sprzątaczki do księżniczki, staraliśmy się położyć w filmie główny akcent.

Szklany pantofelek...

Pamiętacie scenę w której Kopciuszek wybiega z zamku, po tym jak zegar wskazał godzinę 12.00 w nocy? A także z pośpiechu gubi piękny szklany pantofelek, dzięki któremu książę ją odnajduje? W filmowej wersji także nie zabraknie tej sceny, jesteście ciekawi jak wygląda pantofelek? Bo gdyby go nie zgubiła, dalsza historia mogłaby się potoczyć w inny sposób.

Trochę na temat strojów Kopciuszka, a także wypowiedzi projektantów:

Sandy Powell, podczas realizacji kostiumów Kopciuszka, przyświecała jedna myśl: połączyć w jedno dwie modowe epoki: wiek XIX, w którym to bracia Grimm napisali baśń o Kopciuszku i połowę wieku XX, kiedy to nową wersję Kopciuszka narysował zespół Walta Disneya.

- Chciałam, aby kostiumy bohaterów wyglądały tak, jak gdyby zostały narysowane do książki. Chciałam, aby były wyraziste, a nawet przerysowane i eksplodowały kolorami- mówi Sandy Powell w rozmowie z Vanity Fair.

Tak powstawała nieziemska szafa Kopciuszka i innych bohaterów baśni. Prace nad kostiumami zaczęto ponad półtora roku przez realizacją zdjęć. Najwięcej pracy zajęło stworzenie dwóch głównych kreacji dla Kopciuszka0 niebieskiej balowej i sukni ślubnej. Tę pierwszą 17 krawców tworzyło przez ponad 500 godzin. Te drugą 16 w 550 godzin!

Wiecie, że...

Bohaterowie niezapomnianej „Krainy lodu”  znowu w akcji! Wszystkich, którzy wybiorą się na seans „Kopciuszka”, czeka wyjątkowa niespodzianka – pokaz filmu krótkometrażowego „Gorączka lodu”.

Zwiastun filmu:

Wybieracie się do kina? Pamiętajcie premiera filmu już 13 marca!